25-08-2020 14:41
Podsumowanie kolejki tarnowskiej A klasy
fot.: Henryk Świerczek

Emocje po weekendowych zmaganiach powoli już opadają. Radość Lewnadowskiego prawdopodobnie jeszcze trwa w najlepsze, jednak pora zejść na ziemię i podsumować w kilku zdaniach 3 kolejkę Tarnowskiej A-klasy.

Niewątpliwie najciekawszym spotkaniem w tej kolejcie - było starcie drużyny Wierzchosławice-Ostrów z Gosłavią Gosławice. W tej potyczce padło aż 7 bramek, a stan meczu zmieniał się jak w kalejdoskopie. Goście dwukrotnie wychodzili na prowadzenie (1:0, 2:1), by od 72 minuty gonić rywala. Co finalnie udało się wykonać w 87 minucie, jednak na tym nie poprzestali. W 93 minucie Maciej Pochroń dał zwycięstwo Gosłavi w tym szalonym spotkaniu.

Ciekawie zapowiadające się spotkanie w Koszycach Małych, miało tylko jednego aktora. LKS Złobice przejechały się po miejscowej Victorii - wygrywając aż 6 do 0. Forma Zgłobic na początku sezonu może imponować, po 3 kolejkach mają komplet punktów i co istotne - 0 bramek straconych. Wiadome, że to dopiero początek sezonu, ale już teraz LKS przejawia predyspozycje, by powalczyć o awans. Orzeł Lisia Góra, po łatwym zwycięstwie sprzed tygodnia udał się na bardzo trudny teren do Pogórskiej Woli. Tam gospodarze nie byli zbyt gościnni - pokonując przyjezdnych 3:0. Tym samym podopieczni Grzegorza Pytela potwierdzili dobrą dyspozycję i z kompletem punktów udadzą się w sobotę na wyjazdowe spotkanie do Jonin.

W Ryglicach spotkały się dwie drużyny, które przed 3 kolejką miały po 0 punktów. Mogło to zapowiadać ciekawe starcie i walkę do samego końca. Jednak samo spotkanie nie przyniosło niczego spektakularnego. Obie ekipy zapewne czują niedosyt, gdyż mecz zakończył się remisem 2:2. Jednak każdy punkt warto szanować a szczególnie ten pierwszy w ligowej tabeli. Trzecią drużyną, która może cieszyć się z kompletu punktów po 3 kolejkach jest - KS Rzepiennik Strzyżewski. Tym razem mocny kadrowo beniaminek bez większych problemów pokonał na własnym boisku Iskrę Tarnów - 3 do 0.

Dużo bramek padło też w Radlnej, gdzie w roli gościa zawitała Olszynka Ołpiny. Mecz zakończył się zwycięstwem przyjezdnych 5 do 3 - natomiast o tym spotkaniu więcej możecie przeczytać klikając w link TUTAJ. Kolejnym starciem o pierwsze ligowe punkty było spotkanie Siemiechowa z Dunajcem Mikołajowice. Na tym ciężkim terenie, pomimo świetnego startu, niezbyt dobrze poradzili sobie goście. WKS Siemiechów wygrało to spotkanie 4 do 2, tym samym zdobywając pierwsze trzy punkty w tym sezonie.

Natomiast do Śmigna przyjechała Biała Lubaszowa, by powalczyć o ligowe punkty. Obie ekipy przed tym spotkaniem nie zaznały jeszcze porażki w obecnym sezonie Seria A. Z tą różnicą, że KS US ma do rozegrania zaległe spotkanie. Spadkowicz z ligi okręgowej zaprezentował się zdecydowanie lepiej od beniaminka i pewnie zgarnął trzy punkty wygrywając 3:0.

W tym sezonie w Tarnowskiej A-klasie pada sporo bramek, niemniej było w tej kolejce. W 8 spotkaniach piłka do siatki wpadała 40 razy, co daje średnią - 5 bramek na mecz. W 4 spotkaniach górą okazali się gospodarze. Trzykrotnie to goście wywozili trzy punkty oraz w jednym spotkaniu padł bramkowy remis.

Piotr Gębski
Komentarze