Weekend majowy za pasem, jedni będą grillować drudzy wyjadą do rodziny, jeszcze inni wybiorą się na urlop. Będą też tacy, którzy wolny czas będą chcieli wykorzystać na obejrzenie ciekawych spotkań w okolicznych miejscowościach a tych nie zabraknie, bowiem w samej żabieńskiej A-klasie w przeciągu pięciu dni zostanie rozegranych 16 spotkań. Skupimy się na tych naszym zdaniem najciekawszych. Oto terminarz na nadchodzące dwie kolejki:

Liderzy z Szarwarku będą musieli sporo się wysilić, aby dopisać do swojego dorobku 6 punktów. W niedzielę teoretycznie łatwiejsze zadanie, własne boisko i rywal z Dąbrówek Breńskich, czyli 11 drużyna ligi. Forma Victorii nie jest jednak najwyższych lotów, a Iskra pomimo niskiej pozycji w tabeli, wiosną potrafiła ograć chociażby Niedomice. Mimo wszystko Szarwark powinien poradzić sobie z niedzielnym rywalem. W środę natomiast jeszcze większe wyzwanie przed tym zespołem, bowiem wyjazd do Wietrzychowic zapowiada się ciekawie. Jesienią to właśnie Wietrzychowice jako jedyne pokonały Victorię, a własne boisko i stabilna forma tego zespołu może spowodować, że znów pokonają lidera.

O komplet punktów nie powinni martwić się kibice Łęgovii. W weekend starcie z rezerwami Żabna, które nie dość, że okupują miejsce w dolnej części tabeli to w dodatku wiosną nie odnieśli żadnego zwycięstwa. W środę potyczka z rywalem zza miedzy czyli Łukovią, która słabo radzi sobie w rundzie rewanżowej. Niespodzianką będzie strata punktów w którymś z tych spotkań przez V-ce liderów rozgrywek.

Aktualnie w walce o najniższy stopień podium liczą się cztery drużyny: Luszowice, Niedomice, Wietrzychowice i Pawęzów. Drużyny te dzieli zaledwie 3 punkty i nadchodzące spotkania mogą sporo poprzestawiać w tabeli. Zdecydowanie najtrudniejsze zadanie będą mieli piłkarze z Wietrzychowic – w niedzielę bezpośrednie starcie z Luszowicami a we środę pojedynek z liderem. Luszowice powalczą o punkty ze wspomnianymi Wietrzychowicami a także udadzą się na trudny teren do Konar. Rewelacja rundy wiosennej, czyli zespół z Pawęzowa stanie w sobotę przed trudnym zadaniem utrzymania zwycięskiej passy z niepokonanymi wiosną zawodnikami z Woli Radłowskiej. Bardzo dobra dyspozycja wiosną obu zespołów może gwarantować nam bardzo emocjonujące widowisko. Pawęzów w środę zagra z Wójciną i tu już o komplet punktów nie powinno być trudno. Niedomice z walczących aktualnie o podium drużyn wydają się mieć najłatwiejsze zadanie by zgarnąć całą pulę. Szukająca formy Łukovia i walcząca o utrzymanie Borusowa – na papierze Unia będzie zdecydowanym faworytem w tych spotkaniach, niemniej jednak bezbramkowy remis z rezerwami Żabna może dawać do myślenia, czy aby na pewno Unia jest w dobrej dyspozycji.

Jest jeszcze co najmniej jedno ciekawe spotkanie o którym warto wspomnieć. Mowa o środowym pojedynku Grąd z Wolą Radłowską, czyli zespołami prezentującymi wysoką formę w rundzie rewanżowej. W tabeli zespoły plasują się w środku tabeli, ale wiosną są niepokonane i urywają one punkty drużynom ze szczytu tabeli. Warto więc zwrócić uwagę na ten mecz, bo być może będzie to jedno z najciekawszych spotkań w nadchodzących kolejkach.

Czy zespoły z dołu tabeli poprawią swój dorobek punktowy w nadchodzących kolejkach? Zarówno Karsy jak i Polan II zagrają z ostatnim w tabeli Mędrzechowem, więc jakieś punkty się pojawią, pytanie dla kogo? Czy Mędrzechów będzie w stanie zdobyć pierwsze punkty w lidze? Z tego co czytamy i słyszymy zespół ten potrafi stawić czoła rywalom ale tylko w pierwszej części meczu. Na pewno nie można lekceważyć tej drużyny, bo nawet w starciu z liderem potrafili oni zdobyć dwie bramki i nieznacznie przegrywać do przerwy. Wójcinie i Borusowej ciężko będzie o jakieś punkty, bowiem zmierzą się z lepiej dysponowanymi wiosną rywalami.

Czas pokaże czy mieliśmy choć trochę racji w naszych typach, liczymy że nie! Bowiem czy jest coś piękniejszego w piłce nożnej niż niespodzianki? Właśnie ich będziemy oczekiwać w nadchodzących spotkaniach!