Wkraczamy do strefy żółtej, więc nie zapomnijcie o maseczkach udając się na mecze Tarnowskiej Klasy A. A gdzie warto udać się w ten weekend? Tego dowiecie się z naszej zapowiedzi 10. już kolejki Serie A.

Dziś rozegrane zostaną cztery spotkania i wszystkie o godzinie 15:00. Naszym zdaniem najwięcej emocji czeka nas na boisku w Koszycach Małych. Teoretycznie spotkają się tam dwie ekipy z głębokiego dołu tabeli, jednak z doświadczenia wiemy, że to właśnie tych spotkaniach upatrywać można największych dramaturgii. Victoria Koszyce Małe vs KS Radlna, bo o tym meczu mowa - to mecz za przysłowiowe 6 punktów. Jednocześnie to ostatni gwizdek dla KS Radlnej, by uratować punkty w rundzie jesiennej. Swoje spotkanie rozegra dziś również lider rozgrywek, który na własnym boisku podejmować będzie drużynę Orzeł Lisia Góra. W tym starciu raczej bez przeszkód Zgłobice powinny zrekompensować się swoim kibicom za zeszłotygodniową porażkę. W roli gospodarza w sobotę wystąpi również czarny koń rozgrywek - Biała Lubaszowa. Nikt raczej przed sezonem nie upatrywał w beniaminków pokładu na górną cześć tabeli. Tymczasem radzą sobie wyśmienicie. Ich kolejnym rywalem będzie jednak ciężki rywal - Olszynka Ołpiny. W tym starciu nie powinno zabraknąć emocji do pierwszego do ostatniego gwizdka. Ostatnie spotkanie w sobotę odbędzie się w Gosławicach. Miejscowa Gosłavia będzie gościć na własnym terenie Iskrę Tarnów. To spotkanie również może dostarczyć nam sporo emocji, bowiem obie ekipy w ostatnim czasie radzą sobie całkiem nieźle

W niedzielę natomiast ciężko wskazać boisko, na którym może wydarzyć się najwięcej. O tyle dobrze, że jutrzejsze mecze rozłożone są w czasie i jeśli ktoś chce to może zweryfikować grę kilku ekip. Niedzielny rozkład jazdy rozpoczynamy o 11 w Wierzchosławicach, gdzie wpadnie rozegrać swoje spotkanie Pogórksa Wola. Goście tydzień temu rozbili na własnym terenie lidera rozgrywek i na fali tego zwycięstwa na pewno będą chcieli zgarnąć kolejne trzy punkty. Godzinę później pierwszy gwizdek zabrzmi w Śmignie. Gospodarzy czeka ciężkie zadanie, gdyż na ich teren przyjedzie ekipa z Ryglic, która w miniony weekend rozgromiła Koszyce Małe 8:2. Czy goście będą w stanie powtórzyć ten wyczyn? Wicelider-ekipa z Rzepiennika w niedzielę wystąpi w roli goście na bardzo trudnym terenie w Siemiechowie. Pomimo świetnej dyspozycji beniaminka, to cicho liczymy na jakąś niespodziankę sprawioną przez WKS Siemiechów. Na zakończenie kolejki czeka nas spotkanie w Mikołajowicach. Na tą świetną płytę przyjedzie ekipa z Koszyc Wielkich, która w miniony weekend w mocno osłabionym składzie przegrała mecz na własnym terenie. Gospodarze totalnie nie radzą sobie w tym sezonie, jednak z wykorzystaniem atutu własnego boiska myślimy, że są w stanie powalczyć o punkty w tym starciu. Oczywiście, jeśli trener Sojda będzie miał do dyspozycji swoich wszystkich zawodników-to goście będą zdecydowanym faworytem w tym meczu.