Sporo działo się w miniony weekend na boiskach żabieńskiej A-Klasy! Kibice mogli być świadkami kilku wyrównanych spotkań w których nie zabrakło nieoczekiwanych i zaskakujących rezultatów.

Pewne zwycięstwo liderów z Łęgu Tarnowskiego 3:0 nad Luszowicami. Spodziewaliśmy się bardziej zaciętego spotkania, ale gospodarze postawili wysoko poprzeczkę i w pełni zasłużyli na komplet punktów i udowodnili, że nie bez przyczyny liderują w tabeli. Pierwsza połowa dość nerwowa co w konsekwencji przełożyło się na kilka napomnień. Kilka minut przed przerwą Łęg zdołał objąć prowadzenie. Zmiana stron nie zmieniła zbytnio obrazu gry a Łęgovia dołożyła dwie bramki na swoje konto.

Vice liderzy z Szarwarku gładko rozprawili się z walczącą o utrzymanie Borusową. Wynik 5:0 mówi sam za siebie. Chociaż do przerwy Victoria skromnie prowadziła 1:0, to po przerwie różnica klas obu zespołów była mocno zauważalna.

Tak jak pisaliśmy w zapowiedzi, spotkania zespołów ze środka tabeli zapowiadały się na wyrównane i faktycznie takie były! Iskra pokonała u siebie 2:1 Wolę Radłowską a Konary pokonały w wyjazdowym meczu Niedomice 1:2. Zwycięstwa tych ekip spowodowały, że awansowały one nieco w tabeli. 

Mecz pomiędzy Grądami a Pawęzowem również na papierze zapowiadał się ciekawie a końcowy rezultat 2:2 tylko to potwierdza. Kto bardziej może cieszyć się z tego remisu? Chyba zawodnicy Avy którzy kilka minut przed końcowym gwizdkiem doprowadzili do wyrównania i w dalszym ciągu pozostają niepokonani w rundzie rewanżowej.

Walczące o utrzymanie zespoły z Kars i Żabna odniosły zwycięstwa. Ich ofiarami zostały drużyny z Wietrzychowic i Łukowej. O ile mecz Strażaka z Łukovią zapowiadaliśmy jako wyrównany biorąc pod uwagę wiosenną dyspozycję tak zaskoczeniem może być wynik Polanu. Być może to zmiana trenera spowodowała, że rezerwy MLKSu powalczą jeszcze o utrzymanie.

Niemoc po 25 meczach z rzędu przełamali zawodnicy Mędrzechowa zdobywając w meczu derbowym z Wójciną swoje pierwsze punkty! Zwycięstwo 4:2 i cztery bramki Marcina Bożka z pewnością nieco poprawiły nastroje w tym zespole, czego nie można powiedzieć o przedostatniej Wójcinie, która tą porażką wydaje się, że pogrzebała ostatecznie swoje szanse na utrzymanie. 

Rozkład jazdy na nadchodzący weekend prezentuje się następująco:

Emocji nie powinno zabraknąć w nadchodzących spotkaniach. Walczące o awans zespoły z Łęgu Tarnowskiego i Szarwarku udadzą się w delegację do wymagających zespołów z Konar i Woli Radłowskiej. Strata punktów przez zespoły z czołówki jest w tych spotkaniach jak najbardziej realna, bowiem Dunajec jak i LUKS nie mają w zwyczaju zbyt często przegrywać przed własną publicznością. Wydaje się więc, że Łęgovia i Victoria będą musiały sporo się napracować, aby wrócić z trudnych terenów z kompletami punktów.

Ciekawe starcia pomiędzy drużynami z górnej części tabeli! Czwarte Wietrzychowice pojadą do siódmych Grąd, a piąty Pawęzów podejmie szóste Niedomice. Różnice punktowe w tabeli niewielkie co tylko podnosi wagę tych spotkań. Predykcje? Faworytami wydają się być gospodarze tych meczy, bowiem prezentują lepszą formę w rundzie rewanżowej. Jednak miejsca w tabeli wskazują, że powinny być to ciekawe i wyrównane starcia.

Ciekawie powinno być także w spotkaniach między drużynami z dolnej części tabeli. Łukowa podejmie walczące o utrzymanie rezerwy Żabna, a w derbowym pojedynku między zespołami z gminy Gręboszów, Borusowa gościć będzie Karsy. Zwłaszcza to drugie spotkanie będzie ważne, gdyż w przypadku wygranej Strażaka, powinni oni zapewnić sobie co najmniej dwunastą lokatę która raczej zapewni utrzymanie. Borusowa chcąc poprawić trzynaste miejsce musi ten mecz wygrać i w kolejnych spotkaniach również punktować. Na korzystny rezultat dla siebie w tym meczu czekać będzie także Polan, który myśląc o utrzymaniu musi jednak sam pokonać na wyjeździe Łukovię. 

W dwóch pozostałych meczach nie powinno dojść do niespodzianek. Zarówno Luszowice jak i Iskra będą zdecydowanymi faworytami w spotkaniach z dwoma najsłabszymi zespołami z Mędrzechowa i Wójciny.