18-05-2023 09:59
Podsumowanie 24 kolejki A-Klasy Żabno
Podobne tematy:

Tak ciekawej kolejki w A-Klasie dawno nie było! Prawie w każdym spotkaniu końcowy wynik był sprawą otwartą i do ostatniego gwizdka zespoły walczyły o korzystny dla siebie rezultat. Pięć zwycięstw różnicą zaledwie jednej bramki i remis tylko potwierdzają powyższe słowa.

Tylko 23 bramki w ośmiu spotkaniach to wynik, do którego zawodnicy nas nie przyzwyczaili. Zdecydowanie lepiej poradzili sobie gospodarze, którzy triumfowali sześć razy w miniony weekend.

Spokojne zwycięstwa odnieśli walczące o awans zespoły z Szarwarku i Łęgu Tarnowskiego. Ci pierwsi przed własną publicznością pokonali rezerwy Polanu 2:0, a drudzy rozprawili się również u siebie z Wolą Radłowską aż 5:1. Dla piłkarzy LUKSu była to już trzecia porażka z rzędu. Zwycięstwa Victorii i Łęgovii sprawiły, że powiększyły one swoją przewagę nad goniącymi ich drużynami.

Trzecie w tabeli Luszowice po zaciętym meczu musiały pogodzić się z porażką z rewelacyjną tej wiosny Avą, która zdobyła w rundzie rewanżowej wszystkie możliwe punkty. Na bramki zebrani kibice musieli czekać do drugiej połowy, wtedy to zaraz po wznowieniu gry dwa ciosy zadają zawodnicy z Grąd. Na domiar złego Luszowice muszą grać w osłabieniu, gdyż za drugie napomnienie jeden z zawodników Strusi musi opuścić boisko. W końcówce meczu przyjezdni łapią kontakt za sprawą wykorzystanego rzutu karnego a ostatnie minuty oba zespoły grają w dziesiątkę, gdyż tym razem to zawodnik gospodarzy otrzymał drugie napomnienie. Finalnie to Grądom udaje się utrzymać prowadzenie i kolejne wiosenne zwycięstwo stało się faktem.

Punkty zgubiły Niedomice z przedostatnią w tabeli Wójciną! Nie pierwszy już raz w tej rundzie Unia nie potrafi odnieść zwycięstwa z drużyną z dołu tabeli. Początkowo wszystko wyglądało obiecująco, bramka w pierwszej połowie i prowadzenie 1:0 do przerwy. Po zmianie stron brakuje drugiej bramki, która zamknęła by mecz. Gola natomiast w końcówce spotkania zdobywają goście i ostatnie minuty to walka obu zespołów o zwycięstwo. Pomimo dogodnych okazji i jednych i drugich, piłka nie wpadła już do bramki i niespodzianka stała się faktem.

Trzy punkty zostają w Dąbrówkach Breńskich! Bardzo dobry mecz dla kibiców, którzy mogli obejrzeć zacięte, pełne męskiej gry spotkanie z wieloma sytuacjami do zdobycia bramek. Tych więcej mieli zawodnicy z Łukowej, którzy w końcówce pierwszej połowy wyszli na prowadzenie. Zmiana stron to nieskuteczne próby Łukovii na podwyższenie prowadzenia, ale będący w dobrej dyspozycji bramkarz Iskry nie dał się już zaskoczyć rywalom. Dąbrówki również przeprowadzają liczne ataki, z których dwa okazały się skuteczne i wystarczyły one do odniesienia zwycięstwa.

Bardzo blisko swoich pierwszych ligowych punktów byli zawodnicy z Mędrzechowa, którzy w meczu u siebie z Borusową decydującą bramkę tracą w doliczony czasie gry. Początek spotkania to wymarzony start gospodarzy którzy w pierwszej minucie wychodzą na prowadzenie. Początek drugiej połowy to równie szybka bramka, tym razem dla zawodników Wisły. Przy stanie 1:1 w 54 minucie wykluczony z gry zostaje zawodnik przyjezdnych. Mimo gry w przewadze Mędrzechów nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść a na domiar złego w jednych z ostatnich akcji meczu to Borusowa zdobywa upragnioną bramkę dającą im zwycięstwo.

Sporo działo się także w Wietrzychowicach, gdzie miejscowy LKS podejmował zespół z Kars. Gospodarze dość szybko wyszli na prowadzenie i na przerwę do szatni udali się z jednobramkową zaliczką. Zmiana stron przyniosła czerwoną kartkę dla jednego z zawodnika Wietrzychowic a grę w przewadze szybko wykorzystują piłkarze Strażaka doprowadzając do wyrównania. Końcowe minuty to prawdziwy mecz walki w którym decydujący cios zadali gospodarze i to oni pomimo gry w osłabieniu mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Również mecz w Pawęzowie z Konarami dostarczył wielu emocji i walka o punkty toczyła się do ostatnich sekund. Pomimo tylko jednej bramki w całym meczu, zarówno jedni i drudzy mieli sporo okazji aby pokonać dobrze spisujących się tego dnia goalkeeperów. Jedyny gol padł w drugiej połowie i jak się później okazało, wystarczyło to, aby gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

W tabeli lideruje Szarwark mający oczko przewagi nad Łęgovią. 9 punktów do lidera tracą już Luszowice które zamykają podium. Miejsca od 4 do 11 to prawdziwy kocioł! Zaledwie osiem punktów różnicy dzieli czwartą i jedenastą drużynę! Dół tabeli z dużą strata do wyższych miejsc, ale bezpośrednia walka tych zespołów o utrzymanie z pewnością będzie ciekawa.

 

WW
Komentarze