
23 kolejka przyniosła sporo jednostronnych widowisk co nie oznacza, że nie brakowało emocji i niespodzianek. Czołówka ligi punktuje, dół tabeli solidarnie nie zdobywa żadnych punktów i kilka przetasowań w środku tabeli.
Najciekawiej zapowiadający się mecz minionej kolejki czyli starcie Luszowic z Pawęzowem stał na wysokim poziomie i szkoda że brzydka pogoda nie zachęciła kibiców do wybrania się na to spotkanie. Jedyne czego brakowało w tym spotkaniu to większej ilości bramek, bo okazji do nich i jedni i drudzy mieli naprawdę sporo. Sam fakt niewykorzystanych rzutów karnych przez jedną i drugą drużynę może o tym świadczyć. Luszowice po bramce w 14 minucie finalnie wygrali ten mecz chociaż wydaje się, że zawodnicy z Pawęzowa zasługiwali na chociażby remis w tym spotkaniu. Zwycięstwo umacnia Luszowice na najniższym stopniu podium a Pawęzów spada na piątą lokatę.
Dość nieoczekiwanie na czwarte miejsce powracają zawodnicy z Niedomic którzy z bardzo trudnego terenu jakim niewątpliwie jest Wola Radłowska nie dość, że wywożą komplet punktów to dodatkowo odnoszą trzybramkowe zwycięstwo. LUKS przed własną publicznością wiosną nie przegrywał, a Unia spisywała się poniżej oczekiwań. To spotkanie jednak Niedomice będą wspominać bardzo dobrze i przed kolejnymi pojedynkami z pewnością takie zwycięstwo może pomóc w zdobywaniu kolejnych punktów.
Więcej też oczekiwano po zespole Wietrzychowic którzy z Konar wracają na tarczy. Szybka bramka Dunajca, prowadzenie 3:0 do przerwy i zaraz po zmianie stron kolejna bramka gospodarzy. Chyba nawet najbardziej oddani fani Konar nie spodziewali się takiego rezultatu dla swojej drużyny. Wietrzychowice w drugiej połowie były w stanie zdobyć tylko bramkę kontaktową i finalnie po raz piąty w wiosennych meczach schodzą z boiska pokonani.
W pozostałych meczach zarówno Szarwark jak i Łegovia pewnie pokonują rywali z niższych miejsc, a rozpędzone Grądy bez większych problemów rozprawiły się ze zmierzającą do spadku Wójciną.
Dwucyfrowe zwycięstwa Iskry i Łukovii! Na poziomie A-Klasy takie zwycięstwa to naprawdę rzadkość, dlatego też trzeba oddać tym zespołom słowa uznania. Uznanie dla jednych z drugiej strony nakazuje spojrzeć nieprzychylnym okiem na rozgromione drużyny. O ile wysoka porażka Mędrzechowa raczej nikogo nie dziwi to czerwona kartka w 27 minucie nieco usprawiedliwia ten zespół. Natomiast tak wysoki blamaż rezerw Polanu przed własną publicznością to naprawdę sensacja. Nic nie zapowiadało wyniku 0:11 dla Dąbrówek, nawet pierwsza połowa która zakończyła się wynikiem 0:2. Iskra grała jak z nut co potwierdza ich dobrą dyspozycję w rundzie rewanżowej.
Co nas czeka w nadchodzący weekend? Oto rozpiska najbliższych spotkań:
MECZE 24 KOLEJKI |
|||
Gospodarze |
Goście |
data |
Wynik jesienią |
Iskra Dąbrówki Breńskie |
Łukovia |
13 maja, 17:00 |
1:1 |
Mędrzechów |
Wisła Borusowa |
13 maja, 17:00 |
1:10 |
Łęgovia Łęg Tarnowski |
Wola Radłowska |
13 maja, 17:00 |
1:1 |
Victoria Szarwark |
Polan Żabno II |
13 maja, 17:00 |
3:1 |
Wietrzychowice |
Strażak Karsy |
13 maja, 17:00 |
3:0 |
Unia Niedomice |
Wójcina |
13 maja, 17:30 |
9:3 |
Ava Grądy |
Luszowice |
14 maja, 11:00 |
1:4 |
Pawęzów |
Dunajec Konary |
14 maja, 17:00 |
2:2 |
Hitem kolejki zdecydowanie niedzielne starcie Grąd z Luszowicami. W tabeli zespoły dzieli aż 12 oczek, ale wiosenna dyspozycja obu drużyn pozwala oczekiwać, że wszyscy którzy wybiorą się na to spotkanie będą świadkami wyrównanego i ciekawego widowiska. Tak dobrze grająca Ava przesuwa się w tabeli a straty punktowe są na tyle małe, że potencjalnie Grądy mają realne szanse nawet na podium. Luszowice jednak wydają się na tyle solidnym zespołem, że nie pozwolą przeciwnikom zepchnąć się z podium co więcej, Strusie dalej liczą się w walce o awans i nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. Obie drużyny mają o co grać nie pozostaje nic innego jak tylko zaprosić wszystkich na to spotkanie!
Dąbrówki podejmą u siebie Łukovię a więc spotkają się dwa zespoły, które w minionej kolejce rozgromiły swoich rywali. Dyspozycja wiosną przemawia na korzyść Iskry a potencjalne zwycięstwo tego zespołu pozwoli wyprzedzić sąsiadującą w tabeli Łukovię.
Ciekawie powinno być również w Łęgu Tarnowskim, tam o przełamanie serii dwóch porażek powalczą zawodnicy Woli Radłowskiej. Łęgovia tracąca zaledwie oczko do lidera z pewnością nie da sobie łatwo wyrwać punktów co powinno gwarantować dobre widowisko. Jesienny remis między tymi zespołami również przemawia za tym, że o losach zwycięstwa mogą przesądzić detale.
Kolejkę zakończy rywalizacja w środku tabeli pomiędzy Pawęzowem a Konarami. Gospodarze tego pojedynku po bardzo dobrym początku wiosny musieli uznać dwukrotnie wyższość jeszcze lepiej dysponowanych rywali, natomiast forma Konar jest niestabilna i wydaje się, że Dunajec tak łatwo może to spotkanie wygrać jak i przegrać. Przed własną publicznością jednak to gospodarze powinni być faworytami tego spotkania.
W pozostałych meczach Borusowa powinna pokonać ciągle pozostającą bez punktów ekipę z Mędrzechowa, Szarwark bez większych problemów na własnym stadionie powinien dopisać do swojego dorobku komplet punktów po starciu z rezerwami Polanu a Wietrzychowice i Niedomice na własnych boiskach w spotkaniach z Karsami i Wójciną wystąpią w roli zdecydowanych faworytów.
wezcie tego chlopa z lukovi to dramat co on z tymi chlopami zrobil gorzej niz zle ! mysleli? albo nie mysleli jako go wzieli do prowadzenia druzyny ! moze to kolega kogos bo powodu zeby go trzymac nie znaleziono!!