05-05-2023 13:48
B-Klasa Żabno: podsumowanie 17 kolejki, zapowiedź 18
Podobne tematy:
pexels.com

Zmagania w ostatni weekend kwietnia w żabieńskiej B-klasie dostarczyły emocji. Te również udzielały się zawodnikom, którzy łącznie obejrzeli ponad 20 kartek z czego aż 4 czerwone. Większość sympatyków żabieńskiej Serie B zacierało ręce na pojedynek lidera z v-ce liderem i pomimo dość dobrego piłkarskiego poziomu, mecz był jednostronny.

Łącznie zdobyto 29 bramek a tylko dwie defensywy potrafiły zachować czyste konto. Weekend zdecydowanie należał do drużyn przyjezdnych – aż pięć spotkań zakończyło się korzystnym wynikiem dla gości a tylko raz triumfowali gospodarze, padł także jeden remis.

Olesno rozprawia się w Miechowicach z Orłem! Mało kto mógł przypuszczać, że spotkanie pomiędzy tymi drużynami przyniesie tak jednostronny rezultat. Pierwsza połowa wyrównana, mimo wszystko to goście potrafili zdobyć dwie bramki a gospodarze odpowiedzieć tylko jedną. Zmiana stron to już popis Olesna, zwłaszcza Krystiana Nowakowskiego i Kacpra Łucka, którzy w drugiej połowie dokładają po dublecie i Olesno wygrywa aż 6:1! Plama sprzed tygodnia zmyta z nawiązką, Miechowice natomiast z pewnością liczyły na więcej po ostatnim udanym występie w Dąbrowie Tarnowskiej.

Strata punktów Olimpii z rezerwami Dąbrovii. Bramki można było zobaczyć tylko w pierwszej połowie meczu a właściwie w jej końcówce. To przyjezdni wyszli na prowadzenie a tuż przed przerwą do wyrównania doprowadzają gospodarze. Druga odsłona to bezskuteczne próby jednych i drugich na zdobycie zwycięskiej bramki. Remis zespołu z Biskupic Radłowskich być może był spowodowany brakiem w kadrze duetu Ł. Kosman i R. Kosman.

Komplet punktów wywalczony bez wększych problemów. Mowa o zawodnikach Radgoszczy którzy zagrali w Kłyżu. Szybko dwie zdobyte bramki przez RKS ustawiły całe spotkanie i po pierwszej połowie było niemal pewne, że tylko cud może pomóc Polonii w odwróceniu losów spotkania. To się jednak nie wydarzyło, a goście dokładali kolejne trafienia. Dublet skompletowali Karol Minorczyk i Szymon Świder. Gospodarzy było stać tylko na trafienie honorowe. Kłyż dalej bez wiosennego zwycięstwa a Radgoszcz w dalszym ciągu niepokonana.

Nie bez problemów udaje się DTS-owi wywieźć komplet punktów z Bolesławia. Pomimo optyczne przewagi pierwsza połowa kończy się jednobramkowym prowadzeniem przyjezdnych. Po zmianie stron to gospodarze doprowadzają do wyrównania. Z biegiem czasu ataki DTS-u stawały się coraz bardzie skuteczne co znalazł przełożenie na kolejne dwa trafienia. Trzy punkty dla zespołu z Dąbrowy Tarnowskiej i w dalszym ciągu spora szansa tego zespołu na walkę o pozycje w top 10 ligi.

Na długo spotkanie w Ujściu Jezuickim zapamiętają zawodnicy z Brzezówki. Brzoza już w piątej minucie wychodzi na prowadzenie i pomimo dogodnych okazji nie potrafi podwyższyć prowadzenia. Gospodarze swoje nieliczne okazje stwarzali głównie ze stałych fragmentów. Zmiana stron bardzo szybko przyniosła nieoczekiwany zwrot akcji. Czerwoną kartkę obejrzał bramkarz Brzezówki a ta bez bramkarza rezerwowego musiała wyznaczyć do gry między słupkami jednego ze swoich zawodników. Pomimo gry w przewadze Dunajec nie potrafi skutecznie zagrozić bramce rywali i to goście za sprawą dwóch bramek Dominika Dobrowolskiego podwyższają prowadzenie i finalnie wygrywają 3:0.

Sensacją pachniało w Słupcu! Pierwsza połowa spotkania ze Smęgorzowem zakończyła się bezbramkowym remisem co już wydawało się dużym zaskoczeniem. Po zmianie stron nieoczekiwanie na prowadzenie wychodzi Kłos a jednobramkowe prowadzenie utrzymywało się do 80 minuty. Wtedy sprawę we własne ręce postanowił wziąć Jacek Ciećko i w przeciągu dwóch minut kompletuje dublet i zapewnia zwycięstwo Czarnym. Ciekawi jesteśmy dyspozycji zawodników Kłosa. Być może remis sprzed tygodnia nie był przypadkiem i drużyna ta zacznie powoli gromadzić punkty?

Kolejkę zakończyło starcie w Woli Żelichowskiej pomiędzy tamtejszą Wolanią a Niwką. Można powiedzieć, że mecz rozstrzygnął się już po 10 minutach. Gospodarze bardzo odważnie zaatakowali co przyniosło wymarzony efekt. Niwka na tle lidera nie prezentowała się niestety jak zespół, który jesienią zdominował rozgrywki. W drugiej połowie gospodarze zdołali jeszcze powiększyć rozmiary zwycięstwa i dodatkowo nie pozwolili oni na stratę bramki. Sześciopunktowe prowadzenie w tabeli Wolanii nad drugą Niwką i w dodatku dwa bezpośrednie wygrane mecze z pewnością pozwalają wysnuwać tezy, że Wola Żelichowska wygra ligę i awansuje do A-klasy.

 

Co nas czeka w nadchodzący weekend? Oto spotkania 18 kolejki:

Gospodarz

Goście

Data

Wynik jesienią

Nasz typ

Brzezówka

Kłyż

6 maja 17:00

2:2

Brzezówka

Radgoszcz

Wola Żelichowska

6 maja 18:00

1:1

Wola Żelichowska

DTS Dąbrowa T.

Biskupice Rad.

7 maja 11:00

3:4

Biskupice Rad.

Smęgorzów

Miechowice Małe

7 maja 11:00

3:2

Smęgorzów

Olesno

Bolesław

7 maja 11:00

6:1

Olesno

Niwka

Słupiec

7 maja 17:00

6:0

Niwka

Dąbrovia II

Ujście Jezuickie

7 maja 17:30

4:3

Dąbrovia

 

W sobotę czekają nas dwa spotkania. W pierwszym pomiędzy Brzezówką a Kłyżem nie powinno dojść do niespodzianki i niepokonana wiosną Brzoza powinna rozprawić się z Polonią, która w czterech wiosennych meczach zebrała zaledwie punkt.

Drugi mecz to zdecydowanie najciekawiej zapowiadający się pojedynek w 18 kolejce. Liderzy pojadą na bardzo trudny teren do Radgoszczy, która aktualnie plasuje się na trzeciej pozycji. Niepokonana Wolania vs RKS, który na swoim boisku w ośmiu spotkaniach stracił zaledwie jednego gola! Wolania na wyjazdach strzela ich naprawdę dużo i ciężko przewidzieć, który z zespołów podtrzyma swoją serię. My postawimy w tym spotkaniu jednak na pewnie zmierzającą do awansu Wolanię. Kto jednak wie, czy RKS nie pokrzyżuje rywalom planów?

Biskupice znów będą musiały zmierzyć się z dąbrowską drużyną, tym razem wydaje się, że rywale nieco słabsi i Olimpia powinna zainkasować komplet punktów w meczu z DTS-em. Jesienią jednak wynik DTS postawił trudne warunki przeciwnikom, czy i tym razem gospodarzy będzie na to stać?

Również jesienny mecz pomiędzy Smęgorzowem a Miechowicami może pozwalać myśleć, że i niedzielne starcie będzie wyrównane. Niemniej jednak spora różnica punktowa pomiędzy obiema ekipami każe nam oczekiwać pewnego zwycięstwa Czarnych.

O pierwsze wiosenne punkty w Oleśnie powalczy Bolesław. Przedostatnia drużyna w tabeli ma jednak małe szanse na zdobycz punktową biorąc pod uwagę tak naprawdę wszystkie czynniki: pozycja w tabeli, jesienny wynik, liczba punktów. Wszystko przemawia na korzyść gospodarzy.

Niwka wiosnę musi zaliczyć do bardzo nieudanych – cztery spotkania i tylko jedno zwycięstwo. Wszystko wskazuje jednak na to, że zdobycz punktowa ulegnie poprawie po niedzielnym pojedynku ze Słupcem. Kłos po całkiem dobrych dwóch spotkaniach będzie starał się przekonać obserwatorów ligi, że powoli ale zaczyna wracać na właściwe tory. Nam jednak wydaje się, że gospodarze niedzielnego spotkania wysoko rozprawią się z przeciwnikami.

Ciekawy mecz na koniec kolejki. Dziewiąte w tabeli rezerwy Dąbrovii vs ósmy Dunajec. Wiosenna dyspozycja przemawia na korzyść gospodarzy, bowiem przegrali tylko raz. Ujście w wyjazdowych spotkaniach w rundzie rewanżowej nie strzeliło jeszcze bramki. Wydaje się, że pomimo wyższej lokaty w tabeli zespołu z Ujścia Jezuickiego, to Dąbrovia będzie miała większe szanse na komplet punktów.

 

WW
Komentarze