12-05-2021 12:07
KEEZA Klasa okręgowa Tarnów: derbów ciąg dalszy

W lidze nawet z tak ograniczonym regionem jak tarnowska klasa okręgowa nie ma zbyt wielu okazji do derbów. Prym wiedzie przede wszystkim gmina Skrzyszów, bo tam na poziomie okręgówki mamy trzy - dość mocne - drużyny. Swoje w bratobójczym pojedynku wybiegał Szynwałd, natomiast drugi derbowy mecz z rzędu zagra Ładna, którą na własnym boisku podejmie LUKS Skrzyszów. 

 

I ostatnie 10 minut pojedynku Ładnej z Szynwałdem wskazują, że mecz z LUKS Skrzyszów MUSI być emocjonujący. Piłkarze Ładnej w 80. minucie przegrywali 1:3, ale gole Jasiaka i Rymanowskiego doprowadziły ostatecznie do podziału punktów. Na emocjonujący mecz musi wskazywać też to, że Skrzyszów doznał niespodziewanej porażki z Ciężkowianką, dla której było to drugie zwycięstwo w sezonie! Podejrzewamy, że podopieczni trenera Jasiaka będą chcieli się zrehabilitować za tę wpadkę i jak najszybciej wrócić na drugie miejsce w tabeli.

W Wojniczu starcie dwóch drużyn z dołu tabeli. Gospodarze ostatnio nieznacznie przegrali 3:4 z mocną przecież Wisłą Szczucin. Unia Niedomice z kolei pozwoliła wygrać, pierwszy raz od dawna, Polanowi Żabno, więc raczej stawialibyśmy tutaj na punkty dla Olimpii.

LKS Szynwałd zagra u siebie z Rzuchową, z którą w pierwszej rundzie zremisował w dramatycznych okolicznościach, strzelając dwie bramki w doliczonym czasie gry. W obu ekipach nie widać już tej iskry co jesienią, ale na ten stan rzeczy ma niewątpliwie wpływ nietypowa sytuacja światowa. Jakkolwiek to brzmi, ale nawet klasa okręgowa ucierpiała na pandemii - wyjazdy zawodników, natłok meczów, kontuzje i zmęczenie - akurat te dwa zespoły mocno ucierpiały i ich starcie będzie takim pojedynkiem: silnych jesienią, a wiosną walczących o podtrzymanie reputacji.

Z tą Rzuchową ostatnio zremisowała Zorza Zaczarnie. Rzutem na taśmę, bo punkt dla Zorzy uratował w doliczonym czasie gry Dawid Iwaniec. Ciągle Zorzy czegoś brakuje, a o zmianę trendu będzie trudno. W tej kolejce do Zaczarnia przyjedzie Pogórze Pleśna, będąca w dobrej formie - niemal tak, jak na początku rundy jesiennej. 

Dunajec Zakliczyn podejmie Ikar Odporyszów i tutaj nie nastawiamy się na niespodziankę. Owszem, Ikar dobrze wszedł w rundę wiosenną, jest wymagającym przeciwnikiem, a o ich ofensywie rywale w rozmowach z nami wprost mówią "TOP", ale za to w tyłach...No, nie jest to monolit. Dunajcowi z kolei można wyjmować ze składu podstawowych zawodników, zastępować ich kimś innym, a i tak ich mecze kończą się kilkubramkową przewagą. 

Nad Dunajec przejedzie się też Dąbrovia, a konkretnie zameldują się na boisku w Zbylitowskiej Górze. Gospodarze mają swoje problemy, grają nierówno. Bywają nieskuteczni, potem dziurawi w obronie i ostatecznie nie wiadomo, czego po nich oczekiwać. Dąbrovia z kolei dostała ostatnio lekcję od lidera i będzie chciała szybko o tej porażce zapomnieć, a najlepiej z nawiązką sobie ją nadrobić. 

Na koniec starcie, które na pierwszy rzut oka wydaje się dość proste do wytypowania. GKS Gromnik u siebie zagra z Ciężkowianką. Przypomnijmy - Gromnik świetnie gra wiosną, strzela dużo bramek, utrzymał skład, a Ciężkowianka to ostatni zespół w lidze. Jest jednak powiedzenie - jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Ostatnie mecze tych ekip? Gromnik ledwie remisuje 1:1 z Ikarem Odporyszów, a Ciężkowianka pokonuje gładko wicelidera 3:0. 

GA
Komentarze

  • 2 lat temu kibic

    Na jesien Szynwald zremisowal z Rzuchowa 2:2 a nie wygral :)

  • 2 lat temu Ksr

    Dokładnie zremisował po dwóch rzutach karnych w doliczonym czasie gry

  • 2 lat temu REDAKCJA

    Tak to jest jak się pisze z pamięci, a redaktorowi słoneczko przygrzało. Już poprawione!