Być może będzie to najważniejsza kolejka w tym sezonie żabieńskiej B-Klasy. Chodzi oczywiście o kwestię awansu a więc bezpośrednie starcie pomiędzy liderem a v-ce liderem rozgrywek. Mecz ten zakończy 17 kolejkę a wcześniej zostanie rozegranych sześć innych spotkań:
Gospodarz |
Goście |
Data |
Wynik jesienią |
Nasz typ |
Miechowice Małe |
Olesno |
29 kwietnia 17:00 |
0:3 |
Miechowice Małe |
Biskupice Rad. |
Dąbrovia II |
29 kwietnia 17:00 |
5:0 |
Biskupice Rad. |
Polonia Kłyż |
Radgoszcz |
29 kwietnia 18:00 |
0:5 |
Radgoszcz |
Bolesław |
DTS Dąbrowa T. |
30 kwietnia 11:00 |
1:3 |
DTS |
Ujście Jezuickie |
Brzezówka |
30 kwietnia 11:00 |
1:0 |
Brzezówka |
Słupiec |
Smęgorzów |
30 kwietnia 14:00 |
0:3 wo |
Smęgorzów |
Wola Żelichowska |
Niwka |
30 kwietnia 17:00 |
3:2 |
Wola Żelichowska |
Kolejka rozpocznie się w sobotę od dwóch spotkań w Miechowicach Małych i Biskupicach Radłowskich. W tym pierwszym meczu gospodarze podejmą Olesno, które z pewnością rozgoryczone po stracie punktów w ostatnim meczu ze Słupcem będą próbowali poprawić sobie nastroje przed zbliżającą się majówką. Skoro mowa o nastrojach to te na pewno są szampańskie w Miechowicach po wysokim zwycięstwie z DTS-em. Olesno i Orzeł sąsiadują ze sobą w tabeli zatem powinniśmy być świadkami ciekawego i wyrównanego pojedynku.
W spotkaniu w Biskupicach Radłowskich również nie powinno zabraknąć emocji, ale to perfekcyjnie punktująca wiosną Olimpia wystąpi w roli faworyta w meczu z rezerwami Dąbrovii. Zespół z Dąbrowy Tarnowskiej w tej rundzie zdążył już wygrać, przegrać i zremisować, ciężko zatem określić dyspozycję tej drużyny. Jesienne gładkie zwycięstwo gospodarzy nadchodzącego spotkania utwierdza nas w przekonaniu, kto powinien być górą w tym starciu.
To nie koniec sportowych emocji w sobotę. Polonia Kłyż podejmie u siebie solidny zespół z Radgoszczy. Na papierze wszystko wydaje się oczywiste – duża różnica punktowa na korzyść RKS-u, lepsza forma wiosną i pewne jesienne zwycięstwo. Nie trudno więc wskazać, że to przyjezdni są faworytami tego meczu. Kłyż potrafi jednak wykorzystać atut swojego boiska a Radgoszcz z delegacji nie przywozi zbyt wiele punktów i w całym sezonie tylko dwukrotnie wygrywali w roli gości. Czy i tym razem Polonia urwie punkty faworyzowanym rywalom? Wydaje się jednak że to RKS poprawi swoją zdobycz punktową na wyjazdach i utrzyma miejsce na podium.
W niedzielę o 11:00 równolegle wystartują dwa spotkania, w których wybór faworyta nie jest oczywisty. Pierwsze ze spotkań odbędzie się w Bolesławiu, gdzie miejscowe Powiśle powalczy o pierwsze wiosenne punkty z DTS-em. Gospodarze tego pojedynku w zeszłym tygodniu byli o krok od wywiezienia z Biskupic Radłowskich punktu, co może dawać pewne na dzieje, że z będącymi w nienajlepszej dyspozycji zawodnikami z Dąbrowy Tarnowskiej ta sztuka może się udać. W tabeli zespoły sąsiadują ze sobą, ale różnica punktowa to 10 oczek. Jesienne zwycięstwo 3:1 również przemawia na korzyść DTS-u.
Drugi mecz w niedzielne przedpołudnie to starcie zespołów zajmujących aktualnie szóste i siódme miejsce - mowa o Brzezówce i Ujściu Jezuickim. Ci pierwsi wiosną jeszcze nie przegrali, ale zaliczyli już dwa remisy. Dunajec natomiast rozegrał trzy spotkania z zespołami będącymi wyżej sklasyfikowanymi od siebie i w jednym potrafił wygrać a w dwóch musiał uznać wyższość przeciwników. Nadchodzące spotkanie jest ważne dla obu zespołów aby w dalszym ciągu liczyć się w rywalizacji o podium. Jesienią nieznacznie górą był Dunajec, czy Brzezówkę stać będzie na rewanż?
Smęgorzów po porażce z liderami rozgrywek będzie miał dobrą okazję do odkucia się i zainkasowania kompletu punktów. Czarni pojadą bowiem do Słupca, czyli ostatniej drużyny ligi, zatem wygrana wydaje się być obowiązkiem. Kłos przed tygodniem sprawił jednak niemałą niespodziankę i zapunktował w Oleśnie, zatem żadne przypisywanie zwycięstw przed pierwszym gwizdkiem nie wchodzi w grę. Jesienny mecz nie powie nam nic – walkower z racji nie stawienia się na zawodach zawodników ze Słupca.
To na co czekaliśmy od zakończenia rundy jesiennej – czyli mecz dwóch aktualnie najwyżej sklasyfikowanych zespołów – Wola Żelichowska podejmie Niwkę. Wysoce prawdopodobne, że potencjalne zwycięstwo Wolanii może zapewnić tej drużynie awans do A-klasy, a więc stawka spotkania jest ogromna. Gospodarze niedzielnego spotkania to liderzy rozgrywek, którzy w szesnastu spotkaniach nie zaznali porażki. Strzelają bardzo dużo bramek, zwłaszcza przed własną publicznością. Niwka natomiast po kiepskim wejściu w rundę rewanżową odbiła się od dna w ostatnim meczu i pewnie zwyciężyła z Kłyżem. Mecze wyjazdowe tej drużyny wydają się jej sporym atutem – najmniej straconych bramek na delegacji spośród wszystkich drużyn a zarazem najwięcej zdobytych. Starcie HITOWE o którym jest naprawdę głośno w lokalnych mediach o czym świadczy fakt, że mecz ten będzie można obejrzeć on-line na kanale YouTube „TrybunaTV”. Na tym meczu po prostu trzeba się pojawić!