Po dwóch kolejkach tarnowskiej Serie A w czubie tabeli znajdują się cztery zespoły posiadające komplet punktów. Drużyny Rzepiennika Strzyżewskiego, Białej Lubaszowa, LKS Zgłobice oraz Pogorii Pogórska Wola zdecydowanie najlepiej rozpoczęły sezon. Na przeciwnym biegunie znajduje się 7 zespołów, które po dwóch meczach nie posiadają wygranej na własnym koncie.

Pojedynek LKS Wierzchosławice-Ostrów z Gosłavią Gosławice to z pewnością dobra wiadomość dla obu ekip. Oba zespoły nie zdobyły jeszcze w tych rozgrywkach, więc niedzielne starcie będzie idealną okazją do przełamania złej passy. Gospodarze przeciekają w blokach obronnych, o czym świadczy bilans bramkowy 1:9 po dwóch spotkaniach.

Bardzo ciekawie zapowiada się starcie Victorii Koszyce Małe z LKS Zgłobice. Drużyna ze Zgłobic świetnie rozpoczęła rozgrywki, notując dwie wygrane, a ponadto nie straciła jeszcze bramki. W derbowym meczu, dodatkowo na wyjeździe, o zwycięstwo nie będzie jednak tak łatwo, jak w poprzednich meczach. Szczytem marzeń gospodarzy z pewnością nie jest środek tabeli. Po porażce z Lubaszową, wygrana w derbach może być idealną rehabilitacją.

Po porażce w Pucharze Polski świetnie w lidze spisuje się Pogoria Pogórska Wola. Podopieczni Grzegorza Pytela w trzeciej odsłonie zmierzą się z Orłem Lisia Góra. Nie wiemy na ile to zasługa zawodników, a ile trenera, który w ostatnich spotkaniach miał duży udział przy strzelonych golach. Jednego możemy być pewni, że bramek w tym meczu nie zabraknie. Średnia zdobytych trafień obu zespołów w tych rozgrywkach jest imponująca, gdyż oscyluje w okolicach 5 na mecz.

O pierwsze trzy punkty powalczą również zawodnicy KS Ryglice oraz LKS Koszyce Wielkie. Naprzeciw siebie staną drużyny, którym styl Serie A jest obcy. Sporym wzmocnieniem gości powinien być transfer bramkarza Piszczka, który wybronił gościom awans w pucharowym starciu. Może to być klucz w starciu z Ryglicami, które preferują „radosny” futbol. Po drugiej stronie barykady dużą jakość na pewno dodaje postać Konrada Stańczyka, który wzmocnił przez sezonem drużynę gospodarzy.

Faworyt rozgrywek KS Rzepiennik Strzyżewski, po tym jak „przejechał” się po drużynie z Koszyc, zmierzy się z Iskrą Tarnów. Bardzo mocna kadrowo ekipa Rzepiennika, w składzie z Zawodnikiem Kolejki portalu Małogolska – Damianem Kucharczykiem - pewnie kroczy po awans do tzw. „Okręgówki”. Goście w 2 kolejce pokonali Siemiechów, jednak w tym starciu skazywani są na pożarcie. Jedyne pytanie brzmi jakim rozmiarem goli gospodarze odprawią zawodników Iskry do domu. Po cichu liczymy, że goście przeczytają naszą zapowiedź, zagrają na „nosie” redakcji i sprawią niespodziankę.

W starciu z Olszynką Ołpiny zawodnicy KS Radlnej na pewno mają coś do udowodnienia. Patrząc nawet na typowania naszych czytelników, porażka w meczu z Lisią Górą nie była taka oczywista. Chodzi tutaj przede wszystkim o jej rozmiary. Cytując klasyka „0-7 to już nawet Wyspy Owcze nie przegrywają z Niemcami”. Wygrana Olszynki jest „pewniakiem”, ale wierzymy w sportową złość przyjezdnych i lepszą grę niż ubiegłym tygodniu.

W walce o pierwszą wygraną w niedzielny poranek staną zespoły WKS Siemiechowa i Dunajca Mikołajowice. Jesteśmy bardzo ciekawi rozgrywania pory meczów przez gospodarzy. Godzina 11 w niedziele, po sobotnim wieczorze to odważna decyzja. Redakcja może nie docenia profesjonalizmu graczy WKS-u, jednak przy obecnej pogodzie, dla Nas nie są to warunki sprzyjające do rozgrywania meczu.

Ciekawie powinno być w starciu KS US Śmigno z Biała Lubaszowa. Uczestnicy tego meczu nie zaznali jeszcze w tym sezonie porażki, ale warto zaznaczyć, że gracze Śmigna rozegrali tylko jedno spotkanie. Zobaczymy jak na tle wzmocnionej przed sezonem ekipy KS US wypadną goście. Będzie to dla nich pewnego rodzaju sprawdzian, czy poprzednie wygrane nie były przypadkowe. Gospodarze chcąc grać o „coś” w tych rozgrywkach muszą ten mecz zwyciężyć.