Dopiero co wznowiono rozgrywki B-klasy Żabno, a piłkarze już mieli dwutygodniową przerwę. Po pierwszych zmaganiach o punkty w tym roku, zespoły miały sporo czasu aby wyciągnąć wnioski przed najbliższą kolejką. Ta zapowiada się naprawdę ciekawie, bowiem będziemy świadkami kilku pojedynków pomiędzy drużynami, które znajdują się w tabeli blisko siebie.

Kolejka rozpocznie się od najciekawszego naszym zdaniem spotkania drużyn, które aktualnie plasują się w top 5 rozgrywek. Mowa o zespołach z Brzezówki i Radgoszczy, które w tabeli dzieli zaledwie dwa punkty. To RKS zajmuje w tym momencie ostatnie miejsce na podium, więc stawka spotkania jest jeszcze większa. Obie drużyny przed dwoma tygodniami zainkasowały komplet punktów, wydaje się zatem, że są dobrze przygotowane do tej rundy. Jesienny mecz to jednobramkowe zwycięstwo Radgoszczy. Brzoza zatem nie tylko będzie chciała wyprzedzić w tabeli RKS ale także zrewanżować się za ostatnią porażkę. Liczymy na dobre spotkanie.

Spotkanie w Ujściu Jezuickim pomiędzy tamtejszym Dunajcem a Niwką będzie miało równie ciekawy charakter. Obie drużyny zaliczyły falstart w minionej kolejce i z pewnością będą chciały się zrekompensować. Większe szanse ma na to Niwka, która ma spory zapas punktowy przed niedzielnymi przeciwnikami a także w jesiennym spotkaniu pokonała zespół z Ujścia. Dunajec w rundzie jesiennej przyzwyczaił nas do sprawiania niespodzianek i potrafił urywać punkty faworyzowanym rywalom. Czy i tym razem będzie potrafił stawić czoła vice-liderom?

Zasiadający od ostatniej kolejki na fotelu lidera zespół z Woli Żelichowskiej na pewno nie będzie chciał szybko z niego schodzić, tym bardziej, że po wysokim jesiennym zwycięstwem nad Olesnem, Wolania nie przyjmuje innego scenariusza jak ponowne pewne zwycięstwo nad tym rywalem. Jednak Olesno z jesieni a wiosny to zupełnie inne drużyny. Pół roku temu reaktywowany zespół szukał zgrania i optymalnego ustawienia. Wraz z kolejnymi meczami zyskiwał on na sile i finalnie uzbierał 20 punktów na co się początkowo nie zanosiło. W minionej kolejce obie drużyny pewnie pokonały swoich rywali. Faworytem z pewnością będzie Wolania, aczkolwiek nie powinna mieć łatwego zadania.

Słupiec vs DTS – pojedynek dwóch zespołów z szarego końca tabeli. Jeśli któraś z tych drużyn ma szanse powalczyć o miejsca w top 10, to właśnie drużyna z Dąbrowy Tarnowskiej. Ciężko rozpisywać się o grze obu zespołów i doszukiwać się pozytywów, dlatego zostawimy Was z jedną ciekawostką – w poprzednim spotkaniu DTS rozgromił u siebie Kłos aż 8:1. Warto dodać, że w pozostałych pięciu spotkaniach u siebie dąbrowska drużyna zdobyła zaledwie cztery bramki.

Spotkanie pomiędzy Orłem a Olimpią też na papierze wygląda obiecująco. Drużyny obecnie znajdują się blisko siebie w środkowej części tabeli. Orzeł musi wygrać chcąc nawiązać jakąkolwiek rywalizację z uciekającą czołówką, Biskupice natomiast do drużyn z czołówki wcale nie mają wielkich strat dlatego też nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów chcąc walczyć o jak najwyższe lokaty. Jesienny mecz nie wiele nam podpowiada w celu wskazania faworyta – 0:0.

Rezerwy Dąbrovii będą gościć u siebie przedostanie w tabeli Powiśle. Wyraźnym faworytem będą gospodarze, którzy wysoko rozprawili się z tą drużyną w jesiennym spotkaniu. Ciężko doszukiwać się większych szans zespołu z Bolesławia na sprawienie jakiejś niespodzianki. 

Kolejkę zamknie mecz w Kłyżu pomiędzy tamtejszą Polonią a ekipą ze Smęgorzowa. Gospodarze tego starcia wrócili z ostatniego meczu bez punktów dlatego też przed własną publicznością, przed którą dobrze się spisują będą starać się o pierwsze oczka w tej rundzie. Smęgorzów podbudowany dobrym występem i pewnym zwycięstwem w minionej kolejce zapewne postara się o podtrzymanie zwycięskiej passy, tym bardziej, że w czołówce tabeli jest spory ścisk i w końcowej klasyfikacji znaczenie może mieć każdy punkcik. Jesienne starcie to pewne zwycięstwo Czarnych.