Już tylko dwa mecze dzielą nas od przerwy zimowej. W najbliższy weekend zostanie rozegrana 14 kolejka rozgrywek A klasy Żabno, a ostatnie spotkania tradycyjnie już w Święto Odzyskania Niepodległości. Zapraszamy na zapowiedź najbliższego weekendowego grania.

Rozkład gier

Lider na pełnych obrotach

Komfortową sytuację w tabeli ma Victoria Szarwark. Podczas, gdy rywale zdążyli pogubić punkty, podopieczni trenera Trzpita kolekcjonowali 3 punkty w każdym meczu. Obecnie wygląda to tak, że Victoria ma 34 punkty i wyprzedza wicelidera z Łęgu Tarnowskiego o 6 oczek. Do Szarwarku przyjedzie teraz ekipa z Luszowic. Ci mieli ostatnio dwa "łatwiejsze" mecze i jak przystało na drużynę z czołówki tabeli - spisali się na medal. Najpierw bez problemów pokonali Mędrzechów 3-0, a ostatnio rozprawili się z Iskrą Dąbrówki Breńskie 6-2. Morale podbudowane, co przyda się z pewnością przed meczem z liderem. Czego oczekiwać? Pewnie trudnego meczu dla Victorii, która póki co tylko raz przegrała i raz zremisowała, a aż 11 razy kończyła mecze zwycięstwem. Wygrana Luszowic na pewno uczyniłaby sytuację w tabeli ciekawszą, ale chyba jesteśmy skłonni przyznać, że byłaby to spora niespodzianka. 

Wicelider w gonitwie

Na pewno strata punktów przez Victorię ucieszyłaby Łęgovię. To ekipa będąca najbliżej lidera. W ten weekend podejmą Avę Grądy, która nie może niestety odkręcić się i złapać rytm, choć ostatnio zdołali urwać punkty Unii Niedomice. Czy ponownie stać ich na sprawienie niespodzianki? Trudno stwierdzić. Ava inaczej wygląda w meczach u siebie, a inaczej na wyjeździe, gdzie widoczne są braki kadrowe. Spodziewamy się raczej, że Łęgovia nie pozwoli sobie na stratę punktów. 

Przerwać złą passę

Żałować może wspomniana wyżej Unia Niedomice. Wpadli oni w niemoc wygrywania, choć wcześniej dotrzymywali kroku Victorii Szarwark. Ostatnie 3 mecze to dwa remisy i porażka - zamiast 9 punktów są 2, przez co strata do lidera to właśnie brakujące 7 oczek z ostatnich spotkań. A w weekend wcale o 3 punkty nie będzie łatwo. Wyjazd do Wietrzychowic, które potrafiły nawet wygrać z Szarwarkiem, to nie będzie bułka z masłem, a i sami gospodarze chcą na pewno w lidze czegoś więcej niż bycie w czołówce. Aktualnie są na 5 miejscu, do wicelidera tracą ledwie 3 oczka i zwycięstwo z będącą w niewiadomej formie Unią pozwoli im przeskoczyć drużynę z Niedomic. Stawka tego meczu jest więc wysoka, przez co liczymy na nieustępliwe starcie.

Tuż za czołówką

Tym bardziej, że na potknięcie kogoś z czuba tabeli liczy Dunajec Konary. Zawodnicy z dzielnicy Żabna zmierzą się na wyjeździe z Iskrą Dąbrówki Breńskie i na pewno szanse na zwycięstwo są większe po stronie goście. Do wspomnianych wyżej Wietrzychowic tracą 3 punkty, więc idealnie dla nich byłoby wygrać. Warto przypomnieć, że Dunajec ma jeden mecz rozegrany więcej, więc przy komplecie zwycięstw zrównają się punktami z sąsiadami w tabeli. 

Dunajec musi też uważać na to, co dzieje się za ich plecami, a tam czyha Łukovia z punktem straty i meczem z Wisłą Borusowa. Beniaminek dużo goli strzela, ale jeszcze więcej traci i na nieszczelność defensywy z pewnością liczą atakujący z Łukowej.