28-09-2020 18:46
Dawid okazał się bezradny w starciu z Goliatem! Relacja z meczu LKS Zgłobice - KS Radlna
Podobne tematy:
fot: funpage drużyny LKS Zglobice
W sobotę nasza redakcja była obecna na spotkaniu Dawida z Goliatem. W tym starciu to jednak Goliat okazał się lepszy i na własnym boisku Zgłobice pokonały KS Radlną 4:0 (1:0). Tym samym LKS dopisał kolejne punkty do ligowej tabeli, w której przewodzą wciąż będąc niepokonanym.

Choć było to starcie lidera z ostatnim miejscem w tabeli, to w początkowej fazie tego spotkania nie było to aż tak widoczne. Jednak jak się później okazało, Zgłobice po prostu z czasem weszły w to spotkanie. Tak samo, jak sędzia główny tego widowiska - potrzebował czasu, aby jego decyzje były pewniejsze, co wcale nie oznacza, że były one słuszne. W pierwszych minutach Zgłobice miały idealną okazję, by otworzyć wynik spotkania. W sytuacji, gdzie sędzia nie odgwizdał ewidentnego spalonego - napastnik Zgłobic znalazł się sam na sam z bramkarzem, jednak jego strzał odbił się od słupka. Chwilę później z drugiej strony boiska, swoją okazję mogła mieć drużyna z Radlnej. W polu karnym faulowany był pomocnik drużyny przyjezdnych, ale w tej sytuacji sędzia również nie użył gwizdka.

Dużo w pierwszej części gry się nie działo. Zgłobice atakowały, natomiast Radlna liczyła na jakiś kontratak. Jednak pomimo tego, że kilka akcji gości wyglądało naprawdę całkiem obiecująco, to w każdej z nich w decydującej fazie brakowało zdecydowania lub dokładności w ostatnim, kluczowym podaniu. Tej dokładności w 19. minucie nie zabrakło Tomaszowi Barczakowi. Strzelec Zgłobic okazał się być bezwzględny dla defensywy gości i z zimną krwią wykorzystał ich błąd w obronie, otwierając wynik spotkania. Zgłobice miały w pierwszej połowie jeszcze kilka okazji do zdobycia bramki, jednak zdecydowanie brakowało im skuteczności.

W drugiej części spotkania już znacznie bardziej widać było, że to spotkanie lidera z ostatnią drużyną ligi. Zgłobice coraz częściej stwarzały sobie okazję do strzelenia bramki. Radlna natomiast coraz rzadziej potrafiła utrzymać się przy piłce i przedostać się pod pole bramkowe rywala. W 66. minucie wynik spotkania na 2:0 podwyższył z rzutu wolnego Dawid Czarnik.

Do ostatnich minut nie ustawał doping kibiców drużyny gospodarzy, jednak w tych ostatnich minutach zabrakło skupienia u golkipera Radlnej. Choć całe spotkanie w jego wykonaniu było naprawdę całkiem niezłe. To w ostatnich 5 minutach przytrafiły mu się mu dwa błędy, po których na listę strzelców wpisał się Krystian Bibro oraz Rafał Mania.

Zgłobice wykorzystując remis w hicie kolejki, powiększyły swoją przewagę do rywali. Za ich plecami plasuje się po 8. kolejkach drużyna KS Rzepiennik Strzyżewski, która również skorzystał na podziale punktów w Lubaszowej i powróciła na drugie miejsce w tabeli.

PG
Komentarze

  • 3 lat temu Agnes

    Jako kibicka Victorii Koszyce Małe byłam na ostatnim meczu mojej drużyny z Rzepiennikiem Strzyżewskim i napiszę tak - od bardzo dawna nie wiedziałam tak dobrze poukładanej drużyny jak Rzepiennik. Grali świetnie i tylko przez swoją nieskuteczność nie wygrali wyżej niż 5:1. Słyszałam, że w meczu ze Zgłobicami również byli dużo lepsi, jednak przegrali ten mecz. Uważam, że awans rozstrzygnie się między tymi druzynami, a być może obie awansują do ligi okręgowej.

  • 3 lat temu !!!!!

    Jeszcze za wczas pisać ze ktoś jest liderem na awans mamy jeszcze ponad 20 kolejek do zakończenia sezonu

  • 3 lat temu Kibic

    Do redakcji. Osobę kompetentną w dziedzinie dziennikarstwa poznaje się po tym, co umie robić i na czym się zna. Inteligentne osoby domyśla się czego ten wpis dotyczy.

  • 3 lat temu

    Brawo. Zgllobice tak trzymać

  • 3 lat temu Obserwator

    Panowie jeszcze mało widzieliście. Już sobie wręczcie puchary za lokaty w tabeli. Pozdrawiam